09 kwietnia 2021

Langoliery

Jesienią, tuż przed pojawieniem się drugiej fali covid-u, miałem okazję być na lotnisku. Odbyłem wtedy swój pierwszy w życiu lot samolotem. Nigdy wcześniej nie było okazji, aż tu nieoczekiwanie, w tych przedziwnych okolicznościach, wybrałem się, niczym sójka, za morze. Pamiętając obrazki z filmów wyobrażałem sobie, że na terminalu lotniska panuje ogromny ruch, są tłumy ludzi, że wszędzie trzeba się spieszyć, stać w kolejkach. Zgodnie z zaleceniami, do terminalu pasażerskiego udałem się o wyznaczonym czasie, to znaczy dwie godziny przed odprawą i jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że...

jestem sam. Oczywiście pojawiały się kolejne osoby, ale były to pojedyncze jednostki. Miałem mnóstwo czasu na kawę i zwiedzanie strefy bezcłowej, w której też było praktycznie pusto. Gdy nareszcie wsiadłem do samolotu, okazało się, że mogę wybrać sobie dowolne miejsce, nie zważając na to, jaki numer widnieje na moim bilecie. Samolot był praktycznie pusty. Jednak podczas lotu skupiony byłem na tym, co widzę za oknem. To był lot za morze a widoki za oknem niezwykłe. Ale o tym napiszę w osobnym poście. Najciekawsze wrażenie odniosłem tydzień później, po powrocie, gdy wysiadłem z samolotu, odebrałem bagaż i wyszedłem przed budynek by czekać na zamówioną taksówkę. Rozejrzałem się dookoła i poczułem coś dziwnego. Przypomniał mi się ten efekt pustki, jaki pojawił się w ekranizacji powieści Stephena Kinga "Langoliery". Mam na myśli film z 1995 roku. Jest tam taki moment, kiedy bohaterowie filmu wysiadają z samolotu i idą w kierunku terminala. I nagle uświadamiają sobie, że ogarnia ich jakaś dziwna pustka i cisza. Wprawdzie na lotnisku w Gdańsku nie było głuchej ciszy, ale była pustka kompletnie nie pasująca do lotniska o godzinie 11:33. Gdzieniegdzie pojedyncze osoby. A przecież powinno być gwarno, ludzie powinni biegać tu i tam. Tu było pusto. Jak w Langolierach. 

Pandemia rządzi się swoimi prawami. Rozpędzony świat chcąc nie chcąc jest zatrzymywany, a ludzie uczą się mniej lub bardziej opornie, że to jest nowa rzeczywistość i że nic już nie będzie takie jak dawniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz